Powrót do przeszłości

Nie było mnie tu przez jakiś czas, nic nie pisałam. Tylko prowadziłam wnikliwą obserwację co się teraz dzieje na rynku mody.

Na wystawach sklepowych pojawiły się jasne kolory, ubrania te wyglądają jak by ktoś wylał na nie białą farbę.
W zasadzie nie ma koloru przewodniego. W niektórych markach jest to pudrowy róż, w innych zaś bananowy, błękitny, groszkowy.... To zależy od marki danego sklepu.
Istotne jednak jest to, aby kolor ten był w jasnej ciepłej tonacji.

Drugim istotnym elementem są wzory kwiatowe, jak na wiosnę przystało ubrania zakwitają. W tym roku kwiaty pojawiają się na bluzkach, T-shirt-ach, topach i tunikach, czyli generalnie górnej części naszego ubioru. Jeśli chodzi o ten wzór ciekawie wyglądają np; zakwitające literki czy cyferki, natomiast wzory kwiatowe pojawiające się na całości ubrania raczej tak średnio powalają oryginalnością.

Kolejnym wzorem godnym uwagi jest moro - ten militarny wzór przez jakiś czas zapomniany teraz przeżywa swój renesans. Oczywiście zgodnie z obecnym trendem wygląda na mocno wyblakły w praniu, no cóż jeśli taki wzór gdzieś mamy, możemy spokojnie wyciągnąć z szafy.
Jeśli chodzi o kolor tym razem nie muszą być to różne odcienie zieleni, może to być każdy inny obowiązujący kolor w tym sezonie.

Jest jeszcze krata, portrety, kolorowe aplikacje, ale to już zupełne inna bajka.....  


Komentarze