Lubię gdy na pokazach mody, jest ciemna sala, tak, że nie widać twarzy siedzących wokół nas.
A na wybiegu porusza się smuga światła otaczająca modelkę która prezentuje kreacje.
Główna bohaterka przeżywa swoje 5 minut, aby z chwilę zniknąć w cieniu zaplecza.
Wygląda to niesamowicie i tworzy atmosferę tajemniczości.
Modelka musi bardzo uważać, biorąc pod uwagę, że wokół nic nie widać, w takiej chwili nie trudno o potknięcie.
Mówią, że modelki są mało inteligentne, ale ja uważam, iż są to normalne dziewczyny wykonujące swoją pracę.
To co robią może wydawać się z pozoru proste w wykonaniu, ale to tylko pozory.
Tak naprawdę jest to bardzo stresujące zajęcie, zwłaszcza kiedy choreografia jest nietypowa, światło oślepia a dym wpada do oczu.
A na wybiegu porusza się smuga światła otaczająca modelkę która prezentuje kreacje.
Główna bohaterka przeżywa swoje 5 minut, aby z chwilę zniknąć w cieniu zaplecza.
Wygląda to niesamowicie i tworzy atmosferę tajemniczości.
Modelka musi bardzo uważać, biorąc pod uwagę, że wokół nic nie widać, w takiej chwili nie trudno o potknięcie.
Mówią, że modelki są mało inteligentne, ale ja uważam, iż są to normalne dziewczyny wykonujące swoją pracę.
To co robią może wydawać się z pozoru proste w wykonaniu, ale to tylko pozory.
Tak naprawdę jest to bardzo stresujące zajęcie, zwłaszcza kiedy choreografia jest nietypowa, światło oślepia a dym wpada do oczu.
Komentarze
Prześlij komentarz